- dyskusje
- festiwale
- filmy
- koncerty
- konkursy
- kursy
- spektakle
- spotkania
- uroczystości patriotyczne
- warsztaty
- wernisaże
- wieczory autorskie
- wystawy
- wystawy i wernisaże
- To wydarzenie minęło.
"Kajzar. Odyseja 1982"
Sztuka na podstawie dramatów Helmuta Kajzara “Trzema krzyżykami”, “Włosy błazna”, “Ciąg dalszy”.
Adaptacja: Zuzanna Bojda, Dorota Semenowicz, Maciej Podstawny
Kajzar. Odyseja 1982 to spektakl oparty na twórczości dramatopisarza, reżysera i performera, urodzonego na Śląsku Cieszyńskim, zmarłego w 1982 roku – Helmuta Kajzara.
W Odysei 1982, konkretno-poetyckiej opowieści o pamięci i zapominaniu rozpisanej na 9 aktorów, podejmujemy próbę rekonstrukcji świata pisarza, powołując do życia fikcyjną postać, narratora jego sztuk, Odysa, który mówi o sobie:
Urodziłem się i wychowałem na pograniczu, pograniczu państw, języków, kultur, wojny i pokoju. To zawieszenie – między – jest stygmatem nie do usunięcia. Tęsknię co raz bardziej do Cieszyna i Kończyc. Tam było suwerenne królestwo miłości. Silniejsze od totalitaryzmów, w których przyszło nam żyć. Samo nazewnictwo okolic dzieciństwa… Cieszyn. Drogomyśl. Gumna. Jaworze. Świętoszówka. Ustroń. Dzięgielów. Oto nostalgia. (Helmut Kajzar)
Na pierwszy planie sytuuje się problem błądzenia i niepewności, kryzysu tożsamościowego związanego z rozdarciem między bezpiecznym i swojskim domem rodzinnym a metropoliami Europy. W wieku dojrzałym, bohater, twórca teatralny, mąż i niepewny swej tożsamości kochanek, udaje się w wewnętrzną podróż do rodzinnych stron, próbując podsumować dotychczasowe życie. Niemożność określenia swojej tożsamości, napięcie, lęk i tęsknota za czymś większym, uniwersalnym, staje się dla bohatera motorem uprawiania sztuki – obsesyjnych monologów, za pomocą których ze strzępów pamięci, obrazów, skojarzeń, na oczach widzów, konstruowany jest świat o dziwnych, poetyckich, czasem zabawnych zasadach, świat będący modelową biografią człowieka poszukującego, świadomego, kiedyś powiedzielibyśmy – inteligenta.
Sztuki Kajzara są bliskie naszym czasom. Jego Kończyce i Berlin to nie wielka Historia, lecz tylko przystanek w Historii. Rodzi się napięcie, niepokój: o jakość życia, o jego wagę, o realną przyszłość Europy, napięcie które towarzyszy nam i dziś, zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń politycznych.
Sztuka ta jest zapisem działań, które zdarzyły się, trwały chwilę i już nigdy nie wrócą, nie powtórzą się, i projektuje te zdarzenia, które będą się według tych wzorów powtarzać w przyszłości. A teraz można ją czytać, dramatyzować, projektować na każdym kawałku sceny, nawet na własnym ciele, za kurtynami powiek i warg, na powierzchni skóry. Wszystko co tu opisałem bądź zapisałem zdarzyło się naprawdę. (Helmut Kajzar)